Mosty adhezyjne na włóknach szklanych cieszą się coraz większą popularnością. Pacjenci decydują się na nie, by w krótkim czasie odzyskać estetyczny uśmiech i zapobiec powstawaniom wad zgryzu. To rozwiązanie na miarę przyszłości, więc zainteresowanie nim nie dziwi. Co warto o nim wiedzieć? Jak wygląda zabieg wstawienia mostu adhezyjnego? Dlaczego warto się na niego zdecydować?
Most adhezyjny oparty na włóknach szklanych – sprawdź, czym jest!
Mosty adhezyjne na włóknach szklanych jest rodzajem tymczasowego uzupełnienia protetycznego. Pozwala on na szybkie uzupełnienie luki w łuku zębowym. Jego ogromną zaletą jest to, że można wykonać go na tej samej wizycie, co ekstrakcję zęba. Oznacza to, że podczas jednej wizyty pacjent może pozbyć się zęba, którego nie można wyleczyć oraz od razu zastąpić miejsce po nim w estetyczny sposób. Tym samym utrata zęba, która dla niektórych osób jest czymś wstydliwym, może być bardzo dyskretna. Samo włókno szklane jest otrzymywane ze szkła wodnego albo topionego. Jest dostępne w wielu wariantach: grube, cienkie, super cienkie, jako mata, fiberglass, a także w formie włókien światłowodowych. Jest niepozorne, ale bardzo wytrzymałe.
Na czym polega fenomen i jak wygląda zabieg?
Mosty adhezyjne na włóknach szklanych można wykorzystywać do uzupełnienia luk w przedniej i bocznej części łuku zębowego. Wprawdzie z boku stosuje się je stosunkowo rzadko, lecz jest to w pełni możliwe. Wykonanie mostu jest dość proste. Do zdrowych zębów znajdujących się po obu stronach luki montuje się specjalną tasiemkę wykonaną z włókna szklanego. To właśnie ona jest mostem, który będzie służył za podstawę do odbudowy uzębienia. Na taśmę mocowany jest sztuczny ząb, który zajmuje miejsce po ubytku. Jest on niejako przytrzymywany w miejscu poprzez umieszczony za nim most. Dzięki temu rozwiązaniu uzupełnienie ubytku nie wymaga czekania, aż dziąsło się zagoi. Można wykonać je w ciągu jednej wizyty u stomatologa, która zwykle trwa do 1,5 godziny.
Mosty na włóknach szklanych – zabieg
Wykonanie mostów adhezyjnych cieszy się dużym zainteresowaniem głównie ze względu, że jest zabiegiem małoinwazyjnym. W tym wypadku nie ma mowy o szlifowaniu zdrowych zębów sąsiadujących z luką. Most jest przyklejany do ich powierzchni za pomocą specjalnych żywic. Są one wytrzymałe i z pewnością pacjent samodzielnie ich nie usunie, by wyjąć most. Jednak specjalista bez trudu poradzi sobie z odklejeniem i wyjęciem mostu. Zabieg jest bezbolesny i bezpieczny, choć oczywiście przed jego wykonaniem konieczne jest przeprowadzenie konsultacji ze stomatologiem oraz przedyskutowanie efektu oczekiwanego przez pacjenta. Zadaniem lekarza jest zweryfikowanie go oraz zaproponowanie takich rozwiązań, które umożliwią jego osiągnięcie przy uwzględnieniu aspektów zdrowotnych, estetycznych oraz finansowych. Sam zabieg wykonania mostu można przeprowadzić nawet bezpośrednio po ekstrakcji zęba. Nie ma potrzeby, by czekać aż dziąsła się wygoją, co zdecydowanie przyspiesza leczenie oraz pozwala na szybkie uzyskanie zadowalającego efektu.